28 lutego 2019 roku w naszej szkole pan Michał Rychlicki z Pelplina poprowadził żywą lekcję historii. Dotyczyła ona odzyskania przez Polskę niepodległości. Uczestniczyli w niej wszyscy obecni w szkole uczniowie i przedszkolaki.
Prowadzący włączał w tok swojej lekcji uczniów, którzy odgrywali role Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Paderewskiego, Rosjan, Niemców i Polaków. Przedstawienie wzbudzało wielkie emocje.
– Zabawne było, jak Adam musiał mówić z wileńskim akcentem albo Łukasz miał wyrażać emocje po niemiecku – mówi Paweł, uczeń kl. VI.
– Moją uwagę spośród eksponatów przyciągnął przede wszystkim ciężki karabin maszynowy – dodaje Nikodem z tej klasy.
– Mnie podobała się strzelba. Fajnie było walczyć na szable! – mówi Olek z kl. V.
– Mnie najbardziej zapadło w pamięć, jak nastąpiło porwanie Kingi z kl. VI – mówi uczennica kl. VIII.
Zaskakujące było to, że pasjonat historii wchodził między widzów i zapraszał ich do uczestnictwa w pokazie. Sceny śmieszyły, wzruszały, zaskakiwały.
Myślę, że na stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości temat jest aktualny. Prowadzący w sposób przystępny przedstawiał koleje życia Józefa Piłsudskiego, przybliżył udział poszczególnych postaci w procesie zdobywania niepodległości. Miał dar opowieści.
Warto było uczestniczyć w takich zajęciach. Chcielibyśmy , aby kolejne takie lekcje odbywały się w naszej szkole.
– Zabawne było, jak Adam musiał mówić z wileńskim akcentem albo Łukasz miał wyrażać emocje po niemiecku – mówi Paweł, uczeń kl. VI.
– Moją uwagę spośród eksponatów przyciągnął przede wszystkim ciężki karabin maszynowy – dodaje Nikodem z tej klasy.
– Mnie podobała się strzelba. Fajnie było walczyć na szable! – mówi Olek z kl. V.
– Mnie najbardziej zapadło w pamięć, jak nastąpiło porwanie Kingi z kl. VI – mówi uczennica kl. VIII.
Zaskakujące było to, że pasjonat historii wchodził między widzów i zapraszał ich do uczestnictwa w pokazie. Sceny śmieszyły, wzruszały, zaskakiwały.